Wczoraj grałem na tym czymś....
Pożyczyłem od kumpla. Grało się tragicznie... szybko spowrotem wróciłem do pada, a do głowy przyszło mi od razu "Wole dostawać w dupe niż marnować czas na ten syf"
Fakt kolega miał wersje "made in China" a ten egz. jeszcze był podeptany przez słonie, ale mysle że na sprzęcie z linku który podesłałeś dużej różnicy nie będzie... Ten pół pad (czy jak to nazwać) jest tak niewygodny że ręka mi odpadła...
Myszka miała taki laserowy czujnik że jak żarówka w burdelach.
Jedyny plus jest taki że rzeczywiście łatwiej (moim zdaniem) się celuje i siałem postrach wśród leveli 1-30
Dziś mówią "noob", za rok powiedzą "hey bro, can you teach me?". Skillować, a w padzie tradycja i pasja tkwi. 
Kurde to za rok musze się do was zgłosić :p
