Na początek chciałabym powiedzieć, że to jest pierwsza moja w życiu gra ściągana z PSS na PS3

i przyznaję, że była warta każdej złotówki (47zł).
Nie będę się rozpisywać, bo zdradziłabym Wam zbyt wiele do odkrycia w tej wspaniałej produkcji (a tak wiele do opowiadania, strasznie mnie korci ^^ ), a zapewniam, że jest jedyna w swoim rodzaju i ja, jak to ja, na koniec się poryczałam, istna histeria

Gra przypomina sen, bez prostego przekazu, odbierana na tyle sposobów ile graczy. Gramy z 2h, z tego czytałam, chociaż ja czasu przy pięknie nie liczę

celem gry jest Podróż na Szczyt, pokonując po drodze przeszkody i niesamowite widoki. Cały ten pomysł zwieńczony jest niezapomnianym soundtrackiem i śliczną dla oka grafiką. To moja pierwsza gra tego typu i zapewniam, nie ostatnia, ponieważ odkryłam w sobie miłość do gier alternatywnych (muszę też kiedyś wypróbować Flower tego samego developera). Fani FPSów czy innych nawalanek nie znajdą tu nic typowo dla siebie, ale gwarantuję, w tej grze każdy odnajdzie definicję wspaniałości gier.
To tylę, musiałam, bo ta gra zmieniła moje życie
