Przeszedłem już tryb fabularny, więc w kilku zdaniach opiszę wam moje odczucia:
Fabuła:
Kapitalna. Na pewno najlepsza w serii, a i kandydująca do miana najlepszej w 2013 r. Nie chce spojlerować, więc powiem tak: Genialnie dobrane postacie, świetne intrygi, ciągłe zwroty akcji, trudne charaktery głównych bohaterów, najlepsze dialogi jakie słyszałem w grach video.
Grafika:
Absolutna czołówka. Przy tak wielkim terenie działań, a jednocześnie tak kapitalną grafiką i animacją wszystkiego wokół powinniście zrobić wielkiego loda panom z Rockstar, nawet z połykiem... Coś niesamowitego. Chyba żadne inne studio na świecie nie jest w stanie tego dokonać. W najdrobniejszych szczegółach możemy zobaczyć kunszt twórców. Oto przykłady: Nierówne ulice; łaty na autostradzie, na których czuć wibracje pada gdy po nich przejeżdżamy, zdarta farba na strzałkach namalowanych ulicach wspomagających ruch, czy też numerach dróg; woda, słońce, gra cieni itd.
Gameplay:
Najlepszy ever w serii. Tak wygodny, a zarazem realistyczny jak i arcade'owy. Jazda samachodem, to miód dla... hmmm... palców? Cover system i strzalenie zostało również usprawnione do granic możliwości. Nurkownie, latanie, czy bieganie także zostało najlpiej odwzorowane.
Dżwięk: Jeśli chodzi o wybuchy, ogłosy bronii, czy silników, to jest kapitalnie, ale jeśli chodzi o soundtrack, który jest ważny w serii GTA, to niestety się zawiodłem. Tylko kilka utworów przypadło mi do gustu, reszta już niekoniecznie. I nie jest to tylko moje zdanie.
Zawartość:
W grze jest 69 (bez komentarzy) misji głównych, gdzie każda jest inna! To coś nowego, pierwszy raz w tej serii. Mam na myśli schemat. Ukończenie tych misji zajmie nam około 30-40 godzin, zależy jak kto gra. Poza tym mamy misje od nieznajomych i dziwaków. W grze dostępny szereg zajęć "Hobby". Każdy znajdzie tu coś dla siebie: Triatlon, Wyścigi (wodne, uliczne i terenowe), Tenis, Golf, Kino, Szkoła latania, Ubrania, Bary, Fryzjer, Tatuaże, Burdele itd... Można również kupować nieruchomości, z czego dostajemy bonusy: Cotygodniowe zarobki albo np darmowe tuningowanie samchodów (Los Santos Customs). Jest również giełda. Wiadomo, inwestujemy swoje pieniądze w jakąś firme i liczymy, że będzie ona dobrze prosperować i pomnażać nasze ciężko zarobione pieniądze. Oczywiście nie wybieramy na chybił - trafił, tylko wybieramy tę, której akcje aktualnie stoją wysoko, jak i spoglądamy na wzrost, czy spadek w procentach w skali tygodnia.
Podsumowanie: Według mnie (i nie piszę tego pod wpływem podniecenia) GTA V jest najlepszą odsłoną tej serii albo conajmniej na równi z San Andreas. W zasadzie już GTA IV mogło tak wyglądać, tylko niestety twórcy postanowili zrobić wtedy co innego i zrobili z GTA IV ponurą, pesudo realistyczną wersję amerykańskiego snu (American Dream. Odsyłam do wikipedii, polaczki). Tutaj natomiast mamy wszystko to, za co kochamy tą serię. Można powiedzieć GTA San Andreas tej generacji. Moja subiektywna ocena, to -10. Ten minus tylko za nieszczęsny soundtrack i nieliczne błędy techniczne. Pretendent do gry roku, jak i do gry tej generacji.
PS: Ufffff, napisałem... 2 browary, parę kanapek, ale się udało. Liczę na karme za ten post xDD
PS2: Zapomniałem wspomnieć o pewnym wyborze, jaki was czeka pod koniec gry... Przyznam sie, że przed owym wyborem musiałem zapalić szluge w oknie zanim zdecydowałem
