Ja z platynek mam Sly Cooper 1 i 2 oraz 3 na ukończeniu. Banalne platynki które zdobywa się praktycznie podczas przechodzenia gry. Polecam tą serię bo jest genialna.
Jeśli chodzi o "unchartedy" to w jedyneczce pozostało mi tylko crushing skończyć (jestem coś koło 13 rozdziału), ale muszę sobie dawkować, więc pewnie prędko jej nie zdobędę, a postanowiłem, że platynki będę wbijał po kolei więc U2, U3 i U: GA przeszedłem ale nie zbierałem trofików

Uważam ze system trofików jest genialny. Pamiętam serię Ratchet & Clank na ps2 którą masterowałem na dziesiątą stronę dla przyjemności a teraz nie pozostał mi po tym żaden ślad. Szkoda. Jeśli się komuś podoba dana gra i czerpie przyjemność z gry, to czemu nie ma być nagrodzony w odpowiedni sposób za wytrwałość?
Oczywiście jest też druga strona trofika - są ludzie którzy grają w najprostsze najbardziej badziewne gry tylko dla platyny lub 100%. Ale to zboczeńcy* i margines* więc looz

*łowcy trofików nie bierzcie tego do końca na serio
