Powtórzę ostatni raz,ja mogę grać w tygodniu w godz.17-18 i w weekend w okolicach południa.Mój współtowarzysz lata po zmianach w pracy jak by miał rozwolnienie,dlatego nigdy nie wiem kiedy on ma czas.Nie piszcie że nie problem jest wygospodarować sobie 20-30 minut na zagranie,nie będę siedział całego weekendu w domu żeby wieczorem zagrać przez kilkanaście minut.Jak ktoś nie ma obowiązków,życia prywatnego i posiada własny pokój do grania to nie jest problem pograć w dowolnej chwili.Od siebie mogę dodać,że jeśli się nie dogadamy to nasza drużyna rezygnuje z rozgrywek bo to nie ma sensu tygodniami zebrać do kupy trzy drużyny.Błędem jest też to,że wszyscy umawiają się w jednym temacie w którym trzeba już przeglądać kilka stron żeby sprawdzić kto co napisał odnośnie propozycji.A drugim błędem jest organizowanie "Starcia trzech drużyn",ciężko jest dogadać się dwóm drużynom a co dopiero trzem.Dodatkowo jak ktoś wystartuje sam,to ma przeciwko sobie czterech graczy i olbrzymie szanse na wygraną
